Przez Wiesława Waliszewska dnia piątek, 08 grudzień 2023
Kategoria: WIARA

Polna Madonna

Postawili Ją za szybą w kapliczce,
Co przy drodze, za polem tam była.
Położyli bukiet sztucznych kwiatów,
Zostawili, a Ona patrzyła.

Na te pola i na wiejskie chaty,
Tak by chciała stąd iść, tam do ludzi.
Może w płaczu ukołysać dziecko,
Co po nocach ciągle, matkę budzi.

Razem z ludźmi zabrać się do pracy
I pomagać w ich codziennym trudzie.
I uśmiechać się gdy świeci słońce,
Albo płakać, kiedy płaczą ludzie.

Lecz zamknęli Ją tutaj, tak samą
Bo już pewnie o Niej zapomnieli.
Jednak Ona wciąż tu na nich czeka
Ta Madonna, Polna cała w bieli.
Leave Comments