Dzika plaża
Nad błękitnym brzegiem morza -
gdzie słońce plażę ogrzewa
spacery po plaży z tobą
to jak kawałek nieba -
patrzysz mi czule w oczy
miłość mi wyznajesz
nie liczysz się z odmową
wyboru mi nie dajesz
chociaż tak bardzo bym chciała
bo jesteś mi bardzo drogi
jeszcze nie oddam ci ciała
mam swoje własne wymogi
miłość cielesna nie starcza
musi być szerszy horyzont
bym twą wybranką się stała
i cię dozgonnie kochała
więc zaczekajmy mój miły
nie miej do mnie żalu
gdy miłość we mnie rozkwitnie -
dam ci czułości bezmiaru.
/autor : Helena Szymko/
Komentarze 2
,,...nie liczysz się z odmową wyboru mi nie dajesz -...". A czy to nie jest jakiś Don Juan? Uważaj na niego...))))
Ha, ha, ha, będę uważała, pozdrawiam ciepło.