Dawne lata

To były dawne lata -
był jej wybrańcem
wystarczył miły uśmiech
taniec na parkiecie
ona piękna i zwiewna
o anielskim spojrzeniu
on szarmancki czarodziej
o miłym uśmiechu 

prowadził ją w tańcu
wszyscy się zachwycali
tak zgranym duetem
sobą zauroczeni
nikogo nie widzieli
niczego im nie było trzeba
na tym ziemskim padole
mieli swój kawałek nieba 

czas upływał jak w bajce
czary nadal trwały
dopóki nie prysły
jak mydlana bańka
los po prostu z nich zakpił
drogi im rozdzielił -
spotkali się przypadkiem
oboje zaskoczeni

prawie się nie poznali 
ona urocza jak dawniej
pomimo upływu czasu
on - łysawy mężczyzna
już w podeszłym wieku 
przywitanie ciepłe
lecz bez uczuć fali
byli już sobie obcy -
czas ich od siebie oddalił.

autor: Helena Szymko/

 

 

starość
Popłynę leciutko na fali
 

Komentarze 2

Oskar Wizard w piątek, 11 styczeń 2019 23:13

Tak właśnie w życiu bywa... Czas wiele uczuć zagasił. Pozdrawiam serdecznie

Tak właśnie w życiu bywa... Czas wiele uczuć zagasił. Pozdrawiam serdecznie:)
Helena Szymko w sobota, 12 styczeń 2019 12:26

To prawda, pozdrawiam ciepło.

To prawda, pozdrawiam ciepło.
poniedziałek, 13 maj 2024

Zdjęcie captcha