Drzewo
Bóg obudził cię gdy spałeś cicho,
Otulony w nasienia swe gniazdo.
I dał życie byś wyrosło wielkie
I patrzyło ku słońcu i gwiazdom.
Bóg cię uczył jak pić wodę czystą
I jak deszczu kąpać się kroplami.
I ci suchy wiatr i upał dawał,
Byś poznawał twarde życia sprawy.
Wciąż się troszczył o ciebie jak ojciec,
Byś wyrosło wielkie i wspaniałe.
Teraz szumisz swą zielenią jasną
Bo z miłości Bożej - jesteś całe.
Otulony w nasienia swe gniazdo.
I dał życie byś wyrosło wielkie
I patrzyło ku słońcu i gwiazdom.
Bóg cię uczył jak pić wodę czystą
I jak deszczu kąpać się kroplami.
I ci suchy wiatr i upał dawał,
Byś poznawał twarde życia sprawy.
Wciąż się troszczył o ciebie jak ojciec,
Byś wyrosło wielkie i wspaniałe.
Teraz szumisz swą zielenią jasną
Bo z miłości Bożej - jesteś całe.
Komentarze